piątek, 29 marca 2019

Convergence legendarny ranking

Staje się już tradycją, że wraz z premierą nowego dodatku piszę kilka słów o nowych zabawkach. Mam nadzieję, że i tym razem ten mały przewodnik przyda się w praktyce i liczę, że nie odbiegnę z prognozami od rzeczywistości. Zapraszam.



Jak zawsze 17 legend. Pokrótce o szrotach a potem kilka zdań o top 10. Ceny. które sugeruję dotyczą rynku rodzimego :) Przepraszam za słabą jakość niektórych grafik, ale FFG tworzy własne standardy obsługi klienta i porządny spoiler przekracza ich możliwości.


Bezapelacyjnie ostatnie miejsce:



Przedruk z Awk. Nawet w dawnych czasach karton ten nie widział zbyt dużo gry a przecież było kombo z Ace in the Hole. Dziś Szef Gangsterów jest nagi i psuje ludziom przyjemność z otwierania boxów. Paskudny art dopełnia całokształt.

Moja ocena 0,7
Cena 10 PLN







Kolejny Chewie i kolejna porażka. Szkoda, że taka ikona SW nie może doczekać się godnego reprezentanta. Karta nadaje się tylko, żeby ją mieć w kolekcji.

Moja ocena 1
Cena 15 PLN






Najgorętszy vehikuł ostatnich kilku dni. Dlaczego tak nisko? 
Po pierwsze primo kombo nie działa. W sensie technicznym działa, ale w praktyce żadnego turnieju tym nie wygrasz, bo jest niestabilne. 
Po drugie primo, to i tak Laat dostanie nerfa i będzie jeszcze gorszy a po trzecie primo karta sama w sobie jest słaba. 

Moja ocena 1,5
Cena 15 PLN







101 wersja unikatowej broni za 3 na legendzie. Cóż za oryginalność. Krótko - bieda. Nie ma redeploy, nie ma czarnej ścianki za 3. 
Bicie za 2 to obecnie poszukiwany standard broni za 2$. Legendarny saber za 3$ powinien oferować coś więcej. 
Mimo rotacji nie znajdzie miejsca w turniejowych deckach, jest gorszy od Daggera i Heirlooma a slotów za 3 nie ma w decku zbyt wielu.

Moja ocena 2
Cena 20 PLN







Są tacy, który widzą w tej karcie potencję. Ja widzę pustkę. Padme chce grać z prawdziwym Yodą, więc tam miejsca Sprite nie zagrzeje. Inwestowanie 2 zasobów w coś, co nie robi obrażeń wydaje się być cienkie. Może się mylę, nawet mam taką nadzieję, bo Szef Mapetów ma specjalne miejsce w moim sercu, ale chyba nie tym razem.

Moja ocena 3
Cena 25 PLN





Zła nie jest, ale mocno dobra też nie. Koszt 3$ to spora inwestycja, na szczęście zaraz po zagraniu możemy tę kostkę wykorzystać 2 razy. Ścianka 4/1 komplikuje trochę sytuację zarządzania zasobami, ale są to aż 4 obrażenia, więc gra warta świeczki. 
Niestety bardziej niepokojący jest dodatkowy koszt korzystania z dobrodziejstw strzelby. Pingowanie się za 1 na bohaterze, w którego właśnie zainwestowaliśmy 3 zasoby, nie jest rozsądne. Pół biedy jak ma on np. 12 hp, ale w przypadku 3-wide używanie tej zabawki jest praktycznie wykluczone. 
Niestety, będę nudny powtarzając ciągle tą samą sentencję. Broń za 3 musi mieć redeploy, albo z miejsca urywać dupę. Blaster Czubaki taki nie jest, choć niewiele mu brakuje. Może jak meta się zmieni i wrócą czasy dominacji blasterów...

Moja ocena 3,5
Cena 35 PLN





Krzysztof Jarzyna ze Szczecina w nowym wydaniu. Masa tekstu na karcie, przeanalizujmy, co jest kluczowe:
1. Leader, Scoundrel - za to spory plusik bo synergii w temacie nie brakuje.
2. Możesz dociągnąć bounty - raczej bieda, bo wszystkie nagrody są raczej słabe oraz premiują raczej agresywną grę czego nie można o Jabbie powiedzieć.
3. Możesz dociągnąć żółte wydarzenie - brzmi nieźle. Na obecnym poziomie standardu tych kluczowych żółtych eventów nie ma tak dużo (RIP FILP), ale solidny pakiet (płatnego) removalu na pewno się znajdzie. Dodatkowo mamy tu synergię z Delve
Czy to wszystko wystarczy, żeby Jabba był grywalny? Ja twierdzę, że nie. Zabawa z delve to taki one trick pony, jak nie wyjdzie to jesteśmy w dupie. Jak zrobimy cały line-up postaci supportujacych do robienia kasy, to oczywiście zagramy te swoje super zabawki, ale czy to będzie szybsze niż shadowcaster? Raczej nie.
Możemy iść w mega kontrolę i usuwać wszystko co się ruszą, ale w dobie Fista i Megablasterów usuwanie nie należy do przyjemnych. 
Na szczęście jest jeszcze nowa zabawka Entuarage, w której cała nadzieja, ale nadal twierdzę, że to może być za wolno. No i mamy w mecie Watto, który jest tańszy, ma mega synergię ze Snokiem i super power action.

Moja ocena 4
Cena 40 PLN


TOP 10




10. Kijek Phasmy na pierwszy rzut oka wydaje się super, ale po głębszej analizie dochodzę do wniosku, że jest super, ale tylko na Phasmie. Nie widzę ciekawych innych synergii.
Moja ocena tej karty związana jest z oceną samej Phasmy. Cóż wydaje mi się, że jednak nie. 
Nie wierze w nową Panią Kapitan ze względu na jej koszmarny koszt.
Karta sama w sobie jest dobra i jakby na przyszłość zaistniały soczyste kombosy to czemu nie. Nawet autorzy gry tak bardzo chcieli ją polepszyć, że zrobili ją neutralna (wtf?), tylko Hero Blue zazwyczaj nie mieszają się z czerwonym. Może z Enfys? Potencja jest, ale chyba na tą chwilę nie da się jej w pełni wykorzystać.

Moja ocena 4,5
Cena 40 PLN








9. Co raz więcej mamy efektów ETB (enter the battlefield) i bardzo dobrze, Magic nimi stoi i każdy je tam chwali. 
Na pierwszy rzut oka, dobrze leży na Yodzie, ma specjale, częściowo wypełnia lukę po Iluzji nie ma blanków, rozdaje shieldy. Decki w stylu dawnego R2P2 z przyjemnością to przytulą.
Po stronie złoczyńców, na pewno w DJ Snoke robi robotę, co więcej ten deck wygląda naprawdę bardzo ciekawie. Nowy Palp może przytuli 1 szt. 
Trudno tą kartę ocenić, może się niestety okazać, że zbyt wielu okazji do gry nie zobaczy, bo jak wcześniej wspominałem, nastały trudne czasy dla kontroli, ale moc jest.

Moja ocena 4,5
Cena 40 PLN








8. Prawie w każdym secie dostajemy mega koksa, tym razem padło na Phasmę. 21 pkt. na elicie znaczy absolutny build around. Poprzednią metę dominował Vader, czy Pani 
Kapitan się uda? 
Mamy 5 kostkowy start, fajną pałkę, prawie iluzję, nowe he doesn't like you itd itp. i 12 HP, które szybko się będzie kurczyć, po czym zostanie nam powiedzieć tylko gg.
Może jednak lepszą drogą będzie singlowa Phasma za 18 w połączeniu np. z Talzin? Tylko czy obecna meta ma miejsce dla aggro? Duże supporty/shadow caster nie dbają już o stratę postaci a jak się rozkręcą to zamiatają w 1 turze. 
Mi ta postać nie leży, hype jest, bo każdy lubi Phasmę, ale w kompetytywnej grze raczej nie da rady.

Moja ocena 5
Cena 50 PLN







7. Kto nie oglądał Solo, ten zapyta, kto to w ogóle jest ta Enfys? A taka laska w masce, która robiła rozpierduchę w każdej scenie. Karta jest mega ciekawa, bo jest kilka dróg rozwoju: możemy polecieć po neutralach i plocie -1 i skupić się na synergiah Scoundrelowych. Możemy pójść w mega aggro z Talzin i Hired Muscle
Nie mniej, Laska potrafi wysnajpić postać w t1, daje ci 2 karty z przeciwnej frakcji, ma sporo życia i w przypadku 4 kostkowego line-up prawie zawsze wygrywa pole bitwy (ciekawe kiedy poleci nerf Theeda). Postać trochę podobna do Phasmy, moja ocena również.

Moja ocena 5,5
Cena 50 PLN








6. Legendarny miecz za 2, kiedy Ancient wyrotował, brzmi nieźle. Niestety w tym przypadku dostajemy zabawkę o bardzo wąskim zastosowaniu, mówiąc precyzyjnie tylko Palp się nią może bawić. Tak się jednak składa, że ten nowy Palp to niezły mocarz. 
Moja ocena tej karty jest wysoka, bo w całym pakiecie Palp jego moc i miecz dają sporo powera. 
Najczęściej dostajemy to cacko za darmo, a wszyscy wiemy, co znaczy w tej grze kostka za friko (żegnaj Force speedzie). 
Cenowo to nie będzie hit, bo tylko wąska grupa osób będzie tym grała.


Moja ocena 6
Cena 50 PLN






5. Gdyby holokrony były jeszcze legalne :) Na szczęście za to ability trzeba uczciwie zapłacić. Co nie zmienia faktu, że to jedna z najsilniejszych kart ostatnich czasów. Specjal wygląda niepozornie, ale uwierzcie mi, robi masakrę z umiejętnością Palpatina i odrobiną focusów.
Do tego, jak się skończy specjalowy oscylator, to na pożegnanie najczęściej wchodzi 3R. 
Granie tą kartą dostarcza mnóstwo przyjemności. 1 tura bez removalu i z twojej drużyny może robić się sieczka. A kto wie, jakie przyszłe synergie nas jeszcze czekają. Karta warta zakupu.



Moja ocena 7
Cena 60 PLN








4. Jeden z ostatnich spoilerów, ale za to jaka niespodzianka. Karta, wokół której będzie się toczył cały świat Scoundrelowy. 
Bardzo przystępny koszt, do tego ścianka z 2$, która rozkręca oscylator. No i ten specjal, który bez problemu bije za 3, a oczekiwanie 4 nie jest w cale nierealne. Jako, że nie ma jeszcze Allies of Necessity, to nie można tego potencjału w pełni wykorzystać, ale karta jest absurdalnie dobra. To nawet nie warto rozstrzygać w jakim line-up będzie najlepsza, ta karta jest tak dobra, że sprawdzi się z Jabbą, Watto, czy Enfys, nawet ten nowy patafian jest wart rozważenia.

Na koniec, jak będziecie otwierać boxa i podskoczy Wam ciśnienie na widok kolejnego Crime Lorda, przyjrzyjcie się bliżej, bo może Was spotkać miłe zaskoczenie. Ja się na to nabrałem 2 razy i swój komplet już mam. (Crime Lorda niestety też).




Moja ocena 8,5
Cena 70 PLN









3. Będzie stałym gościem nowej mety i to myślę na wysokich stolikach. Działa w mono blue i z yellow. Ilość kostek wrzucanych przez niego do puli będzie absurdalna. Czy będzie tak dobry, że każdy deck będzie się hajtował się tym nowym downgradem? To chyba raczej przesada. W każdym razie, oprócz wcześniej wspomnianych zabawek, otrzymujemy też nowy lepszy Rise Again
Nowy Palp to nie jest ten sam power lvl jak Yody, czy Snoka, ale cenowy hype na Palpa będzie zawsze.






Moja ocena 8,5
Cena 100 PLN







2. Nowa Mniejsza Piącha? Bawiłem się już trochę tą zabawką i jest naprawdę fajnie. W obecnej mecie, w której niewiele jest skutecznego masowego removalu pokroju mind trick, można na bezczelna wrzucać kostki do puli i przerzucać do póki pasjans nie wyjdzie (no może nie pod easy pickings, ale od czego jest Probe). 
Do tego jest masa synergii na czele z Imperialnym Oficerem, wet za wet oraz Vandalize !!! 
W mojej ocenie razem z Entouragem to 2 najlepsze nie-hypowane karty z dodatku.




Moja ocena 9
Cena 70 PLN








1. Mimo, że jeszcze się nią nie bawiłem, tylko słyszałem urban legendy o jej możliwościach, mam przeczucie, że może być nowym Yodą. Ale zaraz, zaraz, przecież Yoda jest w formacie. No właśnie można grać dwoma "Yodami" w 1 decku i jeszcze AR się zmieści. Czemu AR jest kluczowe? bo ktoś miał fantazję projektując stateczek Padme. Ten zestaw wygląda przerażająco i do póki nie znerfią AR mamy 100% prawdopodobieństwo skombienia się w t1.
Na szczęście po epoce Shadowcastera każdy gra vehicle hatem, więc utrzymanie tego statku w stole będzie wyzwaniem. 
Elastyczność tej karty jest absurdalna, wybierasz między focusem a damagem, kiedy chcesz, żadna kostka się nie zmarnuje a karty z ręki zamiast częściowo do rerolli będą w 100% karały przeciwnika.
To najbardziej oczekiwana karta nowego dodatku. Do tego hype trainu wsiadam i ja.





Moja ocena 9
Cena 100 PLN


Na koniec tabelka zbiorcza



Jak widać jest mały gap między top 4 i resztą i w sumie to najlepiej podsumowuje power lvl kart w tym dodatku.


Najbliższy duży turniej już za 2 tygodnie, po nim internety zasypią się deckami z potencjałem. Niestety przez opóźnienie premiery starterów, meta nie będzie miarodajna, ale jako źródło inspiracji będzie na bogato.


Mam świadomość, że ranking jest bardzo subiektywny i nie każdy musi się z nim zgadzać, mam jednak nadzieję, że jako przewodnik finansowy spełni swoją rolę i trochę uporządkuję informacje osobom zagubionym w natłoku nowości.


PS. Nawiązując do mojej absencji, jestem już dostępny, jeśli chcesz zapytać o zdrowie łap mnie na facebooku. Brudów nie pierze się publicznie. Nie jest żadną tajemnicą, że SithOrder to nowy twór i życzę chłopakom jak najlepiej. Piwko na zgodę już wypite i każdy idzie w swoją stronę. Do zobaczenia przy stoliku, prawdopodobnie na Mistrzostwach Europy w Krk.

Relacja z Euro - Day1a

Arystoteles się obsrał, do tego pokazał prawdziwą twarz.  Chyba teraz bardziej przystaje Mister Abusive albo Mister non-fairplay. Al...